Witajcie, znaleźliśmy Poradnik dla Pary Młodej opracowany przed doświadczonego fotografa ślubnego – Jacka Radunca – i za jego zgodą zamieszczamy Wam go w całości. Warto się zapoznać z opinią fotografa ślubnego, który ze swojego doświadczenia opowiada na co warto zwrócić uwagę. PORADNIK – zebrany i opracowany przez Lovelywedding Jacek Radunc w oparciu o sugestie forumowiczów Forum Polskich Fotografów Ślubnych. Poradnik ma charakter luźnych przemyśleń. Nie należy traktować go dosłownie i przestrzegać jak dekalogu, jednak wzięcie sobie do serca przynajmniej niektórych z niżej opisanych porad sprawi, że dzień Waszego ślubu będzie wyjątkowy a nam (fotografom) ułatwi pracę. LEGENDA PM – popularny wśród fotografów ślubnych skrót oznaczający Pannę Młodą i Pana Młodego UWAGI OGÓLNE – miejcie swoje zdanie i organizujcie ślub wg własnego pomysłu a nie rodziców, – samodzielnie wybierzcie fotografa, kamerzystę i zespół muzyczny, – powierzcie przedsięwzięcie zawodowcom i angażujcie tylko osoby z potwierdzonymi rekomendacjami, – podpisujcie umowy i sprawdzajcie wiarygodność firm, którym powierzacie organizację (nawet a może zwłaszcza jeśli to wasz „znajomy”), – nie czekajcie do ostatniej chwili z wyborem „obsługi” wesela, – zaplanujcie wizytę u kosmetyczki na 3 m-ce przed ślubem (sprawy formalne), – wybierzcie optymalną porę wizyty u kosmetyczki i fryzjera (np 3h przed ślubem a nie 9h), – jeśli planujecie solarium to tylko we dwoje, – Pan Młody też ma być piękny i zadbany, warto namówić go na wizytę u kosmetyczki i zadbać o jego fryzurę, paznokcie i cerę, – zachowajcie umiar w używaniu solarium i opalaczy (patrz A.Lepper), – doklejane rzęsy potrafią być naprawdę uciążliwe po 12h noszenia, – nie oszczędzajcie przy wyborze profesjonalnego fryzjera i makijażysty (uwaga: make-up fotograficzny koniecznie matowy i dość silny!), – zastanówcie się dobrze zanim podejmiecie decyzję o tym jak ma wyglądać wasza fryzura (zwykle refleksja przychodzi po czasie), – zadbajcie o szczegóły, dekorację w kościele i na sali weselnej, – wyśpijcie się przed ślubem i nie ganiajcie za głupotami do północy (od tego jest rodzina i przyjaciele – niech się wykażą!), – uśmiechajcie się i nie oczekujcie, że wszystko musi pójść według planu, bo to prawie niemożliwe, – zorganizujcie dużo ryżu lub płatki róż [bardzo widowiskowe i nie trzeba ich potem wydłubywać z włosów przez resztę wesela], – zabierzcie z sobą pióro lub gustowny długopis do podpisywania dokumentów w kościele/USC (kiepsko wygląda podpisanie protokołu jednorazówką z kiosku), – jeśli PM ma suknię z mało zabudowaną talią [odkryte ramiona, plecy] w dniu ślubu nie noście nic obcisłego, żeby na skórze nie zostały odciśnięte ślady, – ślub to nie pogrzeb – uśmiech na twarzy ! PRZYGOTOWANIA – zadbajcie z wyprzedzeniem, by fotograf nie potykał się o rozrzucone pudełka i kartony w waszej garderobie, – przygotujcie przynajmniej tę część domu, w której będzie pracować fotograf i kamerzysta, – podczas błogosławieństwa ograniczcie liczbę gości do absolutnego minimum [rodzice i dziadkowie], ŚLUB (zachowanie podczas ceremonii) – goście wchodzą do kościoła i siadają w ławkach przed rozpoczęciem mszy, siadają także w przednich ławkach (pierwsze zarezerwowane dla rodziców) – nie zostawiają pierwszych 10 rzędów ławek pustych, – nie bójcie się księdza ! – Poproście gości, by ograniczyli robienie zdjęć w trakcie ceremonii i by nie rywalizowali z waszym fotografem o to kto zrobi lepsze zdjęcie podczas zakładania obrączek (w efekcie możecie mieć nieudane zdjęcia przez nadgorliwość własnych gości), – wejście i wyjście powinno być dostojne i odbywać się bez pośpiechu ( nie wbiegajcie jak sprinterzy bo fotograf nie zdąży zrobić wam nawet jednego dobrego zdjęcia), – przysięga i zakładanie obrączek to chwile szczególne, róbcie to powoli i cały czas patrzcie w swoje oczy (nie w oczy księdza lub kościelnego), – podczas zakładania obrączek stańcie zwróceni twarzami do siebie, obrączki trzymajcie dwoma palcami tak by nie zasłaniać obrączki, – trzymajcie się za ręce , nie bójcie się okazywać sobie uczucia (ksiądz się nie obrazi, to Wasz dzień !), – po przysiędze możecie się pocałować na oczach zebranych gości (w niektórych parafiach postępowi księża sami do tego namawiają, a goście biją brawo nowożeńcom), – świadkowa/świadek nie poprawiajcie co 5 min nerwowo trenu Panny Młodej, niech sobie leży, – siedźcie wyprostowani, ale rozluźnieni na krzesłach, nie zakładajcie np nogi na nogę (zwłaszcza panowie), – uzgodnijcie z organistą wcześniej, by nie zaryglował się na chórze (fotograf często lubi wykonać serię zdjęć z chóru), – płaczcie i wzruszajcie się do woli, to bardzo fotogeniczne chwile (dobry makijaż to wytrzyma), – jeśli macie na to wpływ namówcie księdza by podpisanie protokołu odbyło się podczas ceremonii a nie w ciemnej zakrystii, – uwaga na wariant z gołębiami [brudzą sukienkę!] PRZYJĘCIE – powitanie chlebem i solą (w przestronnym miejscu z możliwością bezpiecznego rzucania kieliszkami), – wnoszenie panny młodej przez próg: puszczamy przodem fotografa i kamerzystę, – zespół (uzgodnijcie wcześniej przebieg ceremonii), – dopilnujcie by obsługa medialna wesela nie musiała w desperacji zamawiać sobie pizzy przez radio taxi, – zaplanujcie tort na początku wesela kiedy goście nie są jeszcze objedzeni, po północy nikt nie wciśnie w siebie ani kawałka, – zaplanujcie taniec z rodzicami zaraz po 1 tańcu, – dbajcie o detale -wizytówki na stołach (winietki), tablica z informacją, gdzie kto siedzi, – pierwszy taniec – jeśli jest na co patrzeć (w sensie ćwiczony) zakazać orkiestrze tworzenia kółeczek tańczących wokół młodej pary, – zadbajcie o dobry przepływ informacji pomiędzy poszczególnymi członkami obsługi medialnej a kuchnią (fotograf i kamerzysta muszą wiedzieć jaki jest rozkład dnia podczas wesela i być informowani na bieżąco o zmianach i niespodziankach (np. przemówienie taty itp.), – oczepiny – powoli wychodzą z mody, raczej krótkie i treściwe, może zamiast welonem warto przemyśleć rzucanie wiązanką ślubną za siebie, – dopilnujcie by muzycy nie przeciągali oczepin i by wszystko odbyło się punktualnie (nikt nie lubi pracować w nadgodzinach). PLENER – manicure i pedicure analogicznie jak w dniu ślubu, – ponownie zaangażujcie kosmetyczkę i fryzjera (jeśli urzekły was świetne zdjęcia ślubne z pleneru oglądane w internecie nie wierzcie w to, że to tylko zasługa Photoshopa), – makijaż w dniu pleneru ma być „krzykliwy” nawet jeśli na co dzień nie malujecie się wcale, nie bójcie się śmiałego makijażu, obiektyw aparatu kocha mocny odważny makijaż, przekonacie się wasza skóra musi być matowa i nie może się świecić w słońcu, – wygospodarujcie odpowiednią ilości czasu na plener szczególnie, gdy jest w innym dniu niż ślub, – nie zabierajcie świadków ! – nie łączcie pleneru foto z plenerem video (gwarantowany konflikt pomiędzy fotografem a kamerzystą chyba, że są małżeństwem), – wyśpijcie się przed plenerem, bo niestety będzie to widać na zdjęciach (nie każdy fotograf lubi wyręczać kosmetyczkę i gabinet spa, psując sobie wzrok przy Photoshopie), – zjedzcie coś wcześniej, dobrze nakręcony fotograf potrafi pracować bez odpoczynku kilka godzin (w tym czasie wy opadniecie z sił), NA KONIEC Nie zapomnijcie czyja to uroczystość i nie dajcie się zwariować. Bawcie się świetnie !