Kamila i Piotr – mieszkają w Norwegii, ona pochodzi z Mazur, on z gór świętokrzyskich. Ich wielki dzień zaplanowaliśmy w Centrum Polski aby wszyscy mieli mniej więcej tyle samo drogi 🙂 
Na motyw przewodni wybrali PIWONIE i bardzo romantyczny styl.
Przyjecie odbyło się w ogrodzie przy pałacu, pod namiotem. Do życzeń przygrywał nam saksofonista. Nie zabrakło barmanów i ich drinków! To niemal stała atrakcja na weselach z Perfect Moments.
Tort pojawił się wśród świec na stoliku w ogrodzie…i był przepyszny! Jego smak na pewno zaskoczył wielu gości: pralinowa poezja z chrupiąca masa pralinową oraz czarny bez!!
A na słodkim bufecie można było zauważyć takie frykasy jak m.in.: makaroniki, babeczki kruche i sernikowe z owocami, popsy, lizaki i musy w kolorowych foremkach 🙂 Nie tylko dzieci miały radochę zaglądając tam!
Podczas wesela goście mogli robić sobie Zdjęcia z polaroidu – fantastyczna ZABAWA!
Ważne było menu, na które zdecydowała się para młoda a mianowicie na obiad podaliśmy m.in. Krem szparagowy z chipsami buraczanymi, który zostanie zapamiętany na pewno przez wszystkich gości i obsługę tego przyjęcia. Mnie nawet śni się po nocach J i zrobię wiele by wrócić do pałacu z kolejną parą 🙂 
Jednym słowem: udane, urocze przyjęcie!!

pozdrawiam, 

Karina Komorowska 

konsultantka ślubna Perfect Moments